Agat – zapomniany polski 8-bitowiec
Często można zaobserwować chwalenie komputerów wyprodukowanych w innych krajach, podczas gdy nasza rodzima produkcja nie była wcale gorsza. Chciałoby się powiedzieć „cudze chwalicie, swego nie znacie” i tak jest w rzeczywistości, bo któż z Was słyszał o komputerze Agat skonstruowanym na warszawskim Grochowie?
Mogę się założyć, że niewielu z Was, o ile ktokolwiek. Polska myśl technologiczna miała naprawdę dobre komputery, ale słyszeli o nich nieliczni, przede wszystkim bywalcy muzeów techniki i miejsc, gdzie można obejrzeć dawne sprzęty. Wielka szkoda, bo mamy czym się chwalić. Jednym z takich komputerów był Agat, który jest dzieckiem inżyniera Jacka Kiełczewskiego. Sprzęt o tyle mi bliski, że wyprodukowany na prawym brzegu, a dokładniej na warszawskim Grochowie. To właśnie tam, na ulicy Kobielskiej 73 w Zakładzie Elektroniki Profesjonalnej, w listopadzie 1984 roku ukończono pierwszy komputer Agat.
O twórcy komputerów Agat, Kiełczewskim, Adam Wojciechowski w „Przeglądzie Tygodniowym (20/86)” pisał tak: Inżynier Jacek Kiełczewski chciał stworzyć dobry komputer personalny. I wygrał. Jego Agaty zyskują coraz większą popularność. Klienci czekają w kolejce. I dalej: Kiełczewski wygra, ponieważ zrezygnował ze współpracy z przemysłem. Uruchomił produkcję rzemieślniczą. W jednej z warszawskich suteren na Pradze powstają kolejne komputery bez udziału wielkich instytutów badawczych, biur konstrukcyjnych, ośrodków badawczo-rozwojowych. Chociaż Agaty skonstruował Kiełczewski, to nie sposób nie wspomnieć o inżynierze Kazimierczuku, który wyposażył te urządzenia w klawiatury.
Jeśli chodzi o sam komputer, to rzeczywiście cieszył się on popularnością. Agaty przysłużyły się nauce, a to dlatego, że trzy egzemplarze, z czego dwa odpowiednio zmodyfikowane, trafiły do Centrum Badań Kosmicznych i to właśnie dzięki nim można było dokonać zapisów wyników badania komety Halleya. Odbywało się to w trakcie trwania międzynarodowego programu Wega. Dla tych, którzy nie pamiętają czym ten program był, krótkie przypomnienie. Program Wega obejmował bezzałogowe loty kosmicznych sond, mających za zadanie zbadanie planety Wenus oraz komety Halleya. W 1984 roku ZSRR wystrzeliło dwa statki: Wegę 1 i Wegę 2. O tym, dlaczego wybrano właśnie komputery Agat może świadczyć fakt, że istniała możliwość zaspokajania wszelkich indywidualnych życzeń odbiorców, można projektować każdy egzemplarz tak, jak chce klient. Komputery Agat były zatem spersonalizowanymi urządzeniami, które można było dostosować do wymagań klienta.
Dane techniczne:
- Mikroprocesor Z-80A,
- Pamięć 64 KB, którą można rozszerzyć do 0,5 MB,
- System operacyjny CP/M, ISIS,
- Oprogramowanie: jak we wszystkich komputerach z OS CP/M,
- Kompatybilny z: monitorem, dziurkarką, czytnikiem taśmy, drukarką, łączem RS 232C,
- Wejście/wyjście modemowe, wejście/wyjście analogowe,
- Dyski elastyczne 5 1/4 i 8 cali, pamięć kasetowa, możliwość dołączenia 16 dodatkowych terminali,
- Konstrukcja modułowa (pakiety eurocard 100 ‘ 160 mm).
Komputer w wersji podstawowej bez urządzeń peryferyjnych kosztował w tamtych czasach 1,27 mln złotych. Jeśli wierzyć informacjom w prasie, Kiełczewskiemu udało się sprzedać 200 sztuk tego 8-bitowego komputera. 1,27 mln złotych to na dzień dzisiejszy niewiele, jednak pamiętajmy, że kiedyś ceny za komputer były naprawdę wysokie i mało kto mógł sobie pozwolić na osobisty sprzęt w domu.
Źródło informacji: Przegląd Tygodniowy (20/86), Biuletyn Polskiego Towarzystwa Informatycznego (29-30/84)
Źródło zdjęć: “Komputer szyty na miarę”, Polska Kronika Filmowa
____________________
Zapraszamy do naszego e-sklepu, gdzie znajdziecie szeroki wybór sprzętu w bardzo atrakcyjnych cenach. Polecamy również profil Vip Multimedia na Facebooku.